Poziom: 10

Mówię ci Władko, stwór to był przeogromny! Tuzin rąk i nóg miał i cztery głowy a każda inaczej okropna: jedna jak u smoka, jedna jak u świni, jedna czorna jak u biesa a czwarta... czwarta jak moja stara wyglądała! Na ciele wszędzie miał brodawki i grube pijawki a skórę miał zieloną w żółte i różowe paski!

~ Edko, kompan od butelki

Wygląd: Mało kto wie, jak Bełt wygląda. Ofiary jego snują okropne opowieści o wyglądzie tego stwora. Od wielogłowych pokrak, przez uzbrojone w długaśne zębiska zmory aż do różnokolorowych kucyków. Właściwie opisują go za każdym razem zupełnie inaczej, zapewne przerażenie po spotkaniu Bełta miesza ludziskom w głowach. Inni znowuż twierdzą, że to tylko pijackie zwidy i Bełty są niewidzialne. Są nawet tacy co ośmielają się twierdzić, że istot tych w ogóle nie ma!

Walka: Bełt mistrzem jest mieszania. Miesza ludziom języki, plącze nogi, na manowce uczciwych wędrowców zwieść potrafi. Działa z ukrycia i podstępnie. Czarami zapewne złośliwymi uprzykrza życie Eaderneńczykom. Niektórzy twierdzą, że Bełty dzielą się na mniejsze jeszcze podgatunki, Bełty piwne, winne i bryndzlowe i że każdego z nich w inny sposób zwalczać trzeba...

Występowanie: Wszędzie, gdzie są kompani, gdzie jest okazja, znajdzie się też miejsce dla przynajmniej jednego Bełta. Dlatego uważaj, byś nie padł jego ofiarą!

Występuje w lokacjach/instancjach:

Przy przeciwniku można znaleźć: