Poziom: 10
To bardzo ciekawe stworzenia! Widziałeś ich stawy? Każdy w inną stronę! Idealny materiał do moich badań, tylko muszę mocne klatki przygotować...
~ Isaura, siostra Infirmerka
Wygląd: Szkaradzieństwo to nie przypomina żadnego innego stworzenia zamieszkującego Elroth. Głowę ma niemalże ludzką, aczkolwiek nabrzmiałą do monstrualnych wręcz rozmiarów, pomarszczoną i pokrytą kępkami włosów. Do poskręcanego odwłoka przyczepione są kończyny, powyginanie w nienaturalny sposób, tak że nie idzie rozpoznać, gdzie przód, gdzie tył, gdzie staw a gdzie złamanie czy inna deformacja. Sam widok tego stwora przyprawia o mdłości najdzielniejszego nawet woja.
Walka: Dydko potrafi sprawnie się poruszać na swoich pokracznych odnóżach a jego prawdziwą bronią jest trucizna, która wywołuje najprzeróżniejsze skutki. U niektórych spowoduje jedynie niegroźną wysypkę lub pryszczycę, u innych znowuż szaleństwo i potworne halucynacje. W najpoważniejszych przypadkach ukąszony przed Dydka nieszczęśnik zapada na okropną chorobę toczącą jego ciało. Wypadają mu włosy, twarz puchnie a ręce i nogi czarnieją, by na końcu odpaść całkiem zostawiając jedynie okaleczony kadłub.
Występowanie: Dydek stworzeniem jest wędrownym i ciepłolubnym, oznacza to, że na zimę schodzi z północnych terenów Eadern, by na południu postrach siać. Stąd też zwiastunem zimy w tych okolicach jest właśnie Dydko i nie jest to zwiastun szczególnie wyczekwiany.