Poziom: 12
Zabiłam wilka gołym rękoma i zdjełam z niego skórę samymi palcami. Zębami rozdarłam mu gardziej i wypiłam jeszcze ciepłą krew. Pozyskałam jego siłę. Jego waleczność. Jego dzikość. Ja. Jestem. Wilkiem!
~Frei, zwana Krwawą Waderą
Wygląd: Wśród plemion Norsów spotkać można tajemny ryt wojowników, którzy słyną ze swej pogardy dla śmierci i skłonności do wojennego szału. Walczą zazwyczaj odziani jedynie w szczątki pancerza, na który narzucają skóry własnoręcznie zabitych niebezpiecznych zwierząt. Powiada się, że zatracając się w wojennym szale i odrzucając naturę istot cywilizowanych, posiedli naturę bestii. Ci, których duchem jest wilk zwą się Ulfsarkerami. Są to zazwyczaj Norsowie, uzbrojeni w dwie bronie i okryci futrem wilka, którego sami zabili. Ich twarze zatraciły częściowo ludzki wygląd, a oczy lśnią jak u ich duchowego zwierzęcia, spod grubej skorupy zaschniętej na buzi krwi.
Walka: Wielu Ulfsarkerów zatraca się w dzikiej naturze wojennego szału i całymi miesiącami krążą samotnie lub w watahach po dziczy Norsy, w poszukiwaniu ofiar. Gdy napotkają już jakiegoś nieszczęśnika atakują bez cienia strachu, przypominając w boju swe duchowe zwierzę. Skaczą na wroga, zadają szybkie ciosy swą bronią, a nawet przegryzają gardła powalonym oponentom. Wykazują przy tym również iście nadludzką odporność na wszelkie obrażenia, w tym te, które uchodzą za śmiertelne.